26 listopada 2013

Sałatka z fetą i krewetkami w sosie piwnym

Długo chodziła za mną sałatka z krewetkami, miała powstać w październiku, ale brakło już dla niej wtedy miejsca. Na sobotnią imprezę już się sprężyłam i ją wymyśliłam. Była bardzo smaczna, najlepsza zaraz po zrobieniu, choć na drugi dzień też pyszna, ale już krewetki inaczej wtedy wyglądają i kapusta bardzo mięknie. Pamiętajmy, że w tej sałatce jest feta, więc sosu piwnego przesadnie nie solimy. Proponuję tę sałatkę na Andrzejki, jeśli lubicie krewetki myślę, że się nie zawiedziecie.


SKŁADNIKI :
  • 1/2 małej kapusty pekińskiej
  • 1 mała czerwona cebula
  • 1/2 puszki kukurydzy
  • 1/2 szklanki zielonego groszku mrożonego
  • 1 średni pomidor
  • 1/2 czerwonej papryki
  • 300 g krewetek
  • mała główka czosnku
  • 100 ml piwa jasnego
  • 250 g serka typu feta
  • papryka słodka, papryka ostra, sól, pieprz
  • 1 łyżeczka masła 
  • 4 łyżki soku z cytryny
  • natka pietruszki
Krewetki oczyścić i osuszyć, posypać pieprzem i paprykami, polać sokiem z cytryny, odstawić na czas przygotowania sałatki.
Kapustę pekińską posiekać na drobne paseczki, cebulę pokroić na piórka, czerwoną paprykę oczyścić z pestek i pokroić na paseczki. Kukurydzę odsączyć. 
W małym garnku zagotować około 1 szklanki wody i na wrzątek wrzucić zamrożony groszek, na małym ogniu gotować przez około 10 minut, tak aby groszek nie był surowy, ale nie był też rozgotowany, odcedzić. Pomidor pokroić na ćwiartki a następnie na plasterki.
Do miski  wsypać wszystkie przygotowane składniki i delikatnie wymieszać. Fetę pokroić w kostkę i wyłożyć na wierzchu sałatki.
Czosnek pokroić na niewielką kostkę. Na patelni rozpuścić masło i wrzucić czosnek, podsmażyć przez około minutę, uważając aby czosnek się nie przypalił. Następnie wrzucić krewetki i podsmażyć minutę, wlać piwo i dusić około 5 minut bez przykrycia, aż płyn troszkę się zredukuje i powstanie sos. Na koniec doprawić do smaku solą i ewentualnie pozostałymi przyprawami.
Krewetki wyłożyć na fetę i całość polać sosem piwnym. Przed podaniem posypać posiekaną natką pietruszki (u mnie była mrożona). Sałatkę od razu podawać, im świeższa tym lepsza, choć drugiego dnia też nie jest zła.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję, za odwiedziny. Miło mi będzie jak podzielisz się ze mną swoją opinią lub wątpliwościami.