11 czerwca 2014

Letnia Pavlova Asi

Przez długi czas bałam się upiec bezę, gdyż mój piekarnik płata straszne figle i ciężko dojść z nim do porozumienia. Kupiłam już specjalnie termometr przenośny do niego, abym mogła kontrolować temperaturę i rzeczywiście za każdym razem pokazuje co innego. W końcu udało mi się przełamać strach i upiekłam Pavlovę. Na pierwszy ogień wzięłam przepis Margarytki. Piekłam ją z wielką obawą, temperaturę sprawdzałam co chwilę, jak była za wysoka uchylałam piekarnik, aby beza się nie przypaliła. Warto było. Wszyscy zakochali się w Pavlovej, bo mimo że to słodki deser to bardzo leciutki. Chrupka z wierzchu beza, w środku pianka i na wierzchu leciutka bita śmietana i owoce. Niebo w gębie.


BEZA :
  • 4 białka z dużych jajek
  • 220 g cukru (najlepiej drobnego)
  • 1 łyżeczka białego octu winnego
  • 2 łyżeczki mąki ziemniaczanej
  • 2 łyżeczki ekstraktu z wanilii
  • szczypta soli
Piekarnik nagrzewamy do 180 stopni. Blachę do pieczenia wykładamy papierem do pieczenia.
Do suchej, wysokiej miski przelewamy białka, wsypujemy sól i ubijamy białka na sztywną pianę, ale nie za długo, aby się nie przebiły. Do ubitych białek dodajemy ocet, mieszamy, następnie dodajemy po łyżce cukru i ubijać do momentu, aż cały cukier dokładnie się rozpuści. Na koniec dodajemy mąkę ziemniaczaną i ekstrakt z wanilii, krótko ubijamy, aż składniki się połączą i piana będzie błyszczeć. Ubitą pianę wykładamy na przygotowaną wcześniej blaszkę z papierem i wstawiamy do nagrzanego piekarnika na średni poziom. Pieczemy przez 5 minut w 180 stopniach, po czym zmniejszamy temperaturę do 150 stopni i pieczemy około 90 minut. Kiedy beza jest upieczona wyłączamy piekarnik, uchylamy drzwiczki i zostawiamy ją w środku do całkowitego wystudzenia. 


DEKORACJA :
  • 400 g śmietany 30%
  • 1 śmietan fix
  • 2 łyżki cukru pudru
  • ulubione świeże owoce
Owoce myjemy, osuszamy i wg uznania kroimy na mniejsze części lub zostawiamy w całości. Kiedy beza jest już całkowicie wystudzona (minimum 3 godziny, a najlepiej upiec dzień wcześniej) ubijamy śmietanę na sztywną pianę, na koniec dodajemy śmietan fix i cukier puder, miksujemy chwilę do uzyskania gładkiej, gęstej konsystencji.
Bezę układamy na paterze lub dużym talerzu, wykładamy na jej wierzch ubitą pianę i dekorujemy owocami. 
Podajemy zaraz po przygotowaniu.

2 komentarze:

Dziękuję, za odwiedziny. Miło mi będzie jak podzielisz się ze mną swoją opinią lub wątpliwościami.